Przekształcanie codziennego doświadczenia w duchową ścieżkę

Iluzja rzeczywistości czy rzeczywistość iluzji?

Żyjemy w świecie, który przyzwyczaił nas do natychmiastowości. Chcemy widzieć, dotykać, mierzyć – a jeśli coś nie daje się ująć w naukowe ramy newtonowskiego paradygmatu rzeczywistości, staje się podejrzane. Postęp technologiczny, szum informacyjny i ciągła potrzeba bycia na bieżąco sprawiają, że czujemy się przytłoczeni, choć uparcie twierdzimy, że jesteśmy wolni. Tymczasem David Hawkins w książce Być w świecie, ale nie z tego świata zwraca uwagę na paradoks współczesności: „Obecnie ludzkość wydaje się być zagubiona w gabinecie luster, niezdolna do dostrzeżenia różnicy pomiędzy rzeczywistością a iluzją”. Czy rzeczywiście patrzymy na świat, czy tylko na jego zniekształcone odbicia, kształtowane przez media i dominujące narracje?

Ucieczka czy transformacja?

Dla wielu duchowość jest formą ucieczki – od hałasu, stresu, trudnych relacji. Poszukujemy chwil ciszy, odosobnienia, wolności od codziennych trosk. Hawkins jednak podkreśla, że prawdziwa duchowość nie polega na izolacji, lecz na pełnym uczestnictwie w życiu – ale z innej perspektywy. Chodzi nie o unikanie wyzwań, lecz o ich transformowanie w okazje do wzrostu. To świadome decydowanie o tym, na czym skupiamy uwagę i jakie wartości wybieramy.

Żyjemy w świecie, który podsyca lęki. Informacje o kryzysach, katastrofach i zagrożeniach zalewają nas codziennie, tworząc wrażenie, że nasza rzeczywistość jest nieustannie zagrożona. Poczucie moralnej wyższości stało się narzędziem manipulacji, a współczesna narracja często sprowadza się do walki o „przewagę moralną”. Hawkins zauważa: „We współczesnym świecie rozgrywki toczą się o przewagę moralną. To ona leży u podstaw wszystkich głównych konfliktów”. W tym chaosie łatwo zatracić zdolność do obserwacji i refleksji. Jakby to było przestać oceniać, nie czekać na aprobatę, nie pragnąć racji – a po prostu żyć zgodnie ze sobą?

Wybór miłości jako droga do wolności

Jednym z kluczowych przesłań Hawkinsa jest wybór miłości jako podstawowej energii działania. W świecie napięć i podziałów miłość może wydawać się naiwnym rozwiązaniem, a jednak to ona pozwala przekształcić nawet najtrudniejsze doświadczenia w coś wartościowego. „Nie można udowodnić miłości w sposób naukowy, jednak jest potężna. Człowiek z miłości zrezygnuje ze wszystkiego, co jest na tym świecie, i jest gotów udać się na koniec świata” – pisze Hawkins. To, co myślimy, ma tendencję do manifestowania się w naszej rzeczywistości, choć nie zawsze w tempie, do którego przywykliśmy. Pragnienia mogą się spełnić nie od razu, ale w dłuższej perspektywie – być może nawet w kolejnych wcieleniach.

Bycie tu i teraz to jeden z fundamentów duchowej ścieżki. „Niepokój, strach i rozczarowanie dotyczą przyszłości i przeszłości. Jeśli będziesz obserwować swój umysł, zobaczysz, że zazwyczaj żałujesz czegoś z przeszłości lub ze strachem spodziewasz się czegoś, co nastąpi w przyszłości”. Rezygnacja z tego rodzaju lęków daje wolność, pozwala przestać walczyć z rzeczywistością i dostrzegać lekcje ukryte w codziennych doświadczeniach.

Duchowość, o której mówi Hawkins, to nie eskapizm, ale świadome uczestnictwo w świecie. To akceptacja różnorodności, rezygnacja z potrzeby oceny, a także gotowość do obserwacji własnych reakcji. To wreszcie decyzja, by każdą myśl, każde działanie i każdą relację opierać na miłości, a nie na lęku. Gdy wybieramy miłość – nawet w najbłahszych sytuacjach – codzienność nabiera głębszego sensu.

Poczucie szczęścia

Autor zwraca uwagę, że "Istnieje niemal 100% korelacja pomiędzy poczuciem szczęścia a poziomem świadomości". Szczęście nie jest czymś, co przychodzi z zewnątrz – to stan umysłu, który możemy świadomie kształtować. Hawkins podkreśla: „Twoje szczęście nie jest uzależnione od działania sił zewnętrznych”. Kluczem do głębszego poczucia radości jest wyjście poza złudzenie, że rzeczy materialne czy uznanie innych mogą nas uszczęśliwić. To, co postrzegamy na zewnątrz, jest jedynie projekcją naszego wewnętrznego świata. Jak mówi autor: „Wszystko jest naszą projekcją. Wartość metody kalibracji poziomów świadomości polega na tym, że pozwala ona zdefiniować i rozpoznać istotę rzeczy w odróżnieniu od tego, jak jest ona postrzegana”. Gdy przestajemy utożsamiać szczęście z osiągnięciami, przedmiotami czy opiniami innych, zaczynamy doświadczać prawdziwej wolności.

Jednym z najprostszych sposobów na podniesienie poziomu świadomości jest otaczanie się pięknem. „By wesprzeć swój duchowy rozwój, otaczaj się pięknem: sztuką, muzyką, tańcem, literaturą”. Wpływ estetyki na nasz umysł i emocje jest nieoceniony – piękno inspiruje, koi i pomaga wznieść się ponad codzienne troski. Równie ważne jest zaakceptowanie siebie w miejscu, w którym się aktualnie znajdujemy. „Sztuką jest być zadowolonym z tego, kim się jest w danej chwili, a także rozumieć, że jesteś istotą ludzką, która wciąż się rozwija. Dlatego też nie musisz być doskonały, ponieważ nikt od ciebie nie wymaga doskonałości”. Rozwój to proces, nie cel. Gdy przestajemy walczyć z tym, jacy jesteśmy, otwieramy się na naturalną harmonię i wewnętrzny spokój.

Być w świecie, ale nie z tego świata – to nie ucieczka, lecz świadomy wybór. To spojrzenie pełne świadomości, akceptacji i miłości. I właśnie w tym tkwi istota duchowej ścieżki, na którą zaprasza nas Hawkins.

Agata Czmielewska, autorka bloga www.wmojejszafie.pl


okładka Być w świecie, ale nie z tego świataBYĆ W ŚWIECIE, ALE NIE Z TEGO ŚWIATA
Przekształcanie codziennego doświadczenia w duchową ścieżkę

David R. Hawkins

Gdy człowiek staje się bardziej oświecony, jest mu trudniej żyć na tym świecie? Dr Hawkins wyjaśnia, jakim sposobem przebudzenie tak naprawdę w znacznym stopniu ułatwia bycie w świecie. Praktyczne rady, jak osiągnąć zaawansowane stany świadomości w codziennym życiu. 

BANEREK PRZEJDŹ DO KSIAŻKI

Udostępnij tę treść