Spokój

Spokój czeka. Przychodzi w swoim czasie. Jest na początku i na końcu każdego ruchu, podobnie jak noc. Każdemu po jakimś czasie zamykają się oczy.

W tym sensie spokój jest twórczy. Ruch się w nim zaczyna. Szykuje się w spokoju i wyłania się z niego na światło dzienne. Dlatego w spokoju jest ciemność. Aby pobyć w spokoju, zamykamy oczy. I nagle doświadczamy siebie w innym świecie, z inną świadomością, w innym wymiarze.

Kiedy zamykamy oczy, stajemy się spokojni, przede wszystkim docieramy do siebie. Wkraczamy do przestrzeni nowej, ciemnej, opróżnionej z wielu rzeczy, wielu zagmatwanych spraw, bo one uciekają przed ciemnością.

W naszych czasach nocna ciemność, a wraz z nią spokój, zostały stłumione przez silne oświetlenie. Najgłębsza noc i najbardziej nieprzenikniona ciemność musiały się usunąć przed sztucznym światłem, do tego stopnia, że zbladły nawet liczne gwiazdy. Swoją pełnią świecą dla nas samotnie w ciemności, ciemną nocą.

Czy jesteśmy świadomi, jak bardzo ściśnięci stajemy się przez ten nadmiar światła, jacy nerwowi i niespokojni? Gdzie jest nasz łagodny, twórczy spokój?

Do spokoju jesteśmy prowadzeni poprzez inne obszary, przez inne siły. Czasem też jesteśmy zmuszani do spokoju zwłaszcza, jeśli zabrnęliśmy zbyt daleko.

Pytanie brzmi: Jak odnaleźć drogę powrotną do spokoju? Spokojnie, z dystansem, powolni i skupieni, samotni i w ciemności.

Ten spokój prowadzi nas do naszego środka, do naszego twórczego środka. Poprzez ten spokój, często przez długi spokój, znajdujemy drogę do harmonii z tymi siłami, które umożliwiają nam przebudzenie. I budzimy się, wiedzący już, w skupieniu, zwróceni z miłością ku czemuś nowemu.

Spokój jest całkowity. Jest dopełniony tak, jak Biblia mówi o Bogu, po tym, jak w sześć dni stworzył pełnię świata. Pobłogosławił siódmy dzień i odpoczął w nim w spokoju po wykonaniu swojego dzieła stworzenia tak, jak my, jego następcy, wypoczywamy siódmego dnia w spokoju po naszej pracy.

Czy w tym dniu spokoju kończymy kolejną twórczą pracę? Dopiero następnego siódmego dnia. Tak, jak według relacji Biblii, Bóg siódmego dnia spojrzał wstecz, na swoje dzieło stworzenia, my również spoglądamy wstecz na nasze dzieło z miłością i błogosławimy je. Błogosławimy je spełnieni.

Fragment książki Berta Hellingera „Nowe Rozważania 2. Wiedzieć dokąd”



NOWE ROZWAŻANIA 2
Wiedzieć dokąd

Bert Hellinger

Jest on twórcą ustawień systemowych i autorem 83 książek przetłumaczonych na kilkadziesiąt języków. W swoich refleksjach prowadzi nas poza dobro i zło, prawdę i fałsz, z serca do serca - w kierunku przezwyciężania przeciwieństw.










Udostępnij tę treść