WYPRZEDAŻ podręcznika terapii czaszkowo-krzyżowej

kamienie na wodzie stos"Z pierwszych zabiegów najlepiej pamiętam to, że poczułem się wysłuchany. Odniosłem takie wrażenie nie tylko z powodu słownego wsparcia terapeuty, lecz także dlatego, że nigdy wcześniej nie byłem dotykany w tak specyficzny sposób. Terapeuta położył dłonie na mojej głowie i w ciszy czekał. Nigdy nie doświadczyłem tak delikatnego, lecz przenikającego dotyku, ani też nie byłem w tak bliskim, a jednocześnie przestronnym kontakcie z drugą osobą. Ten kontakt obejmował mnie całego – mój umysł, ciało i serce.

Odczuwałem wewnątrz mnie potężne zmiany. Pomiędzy dłońmi terapeuty a moim ciałem zachodziła niezakłócona, dynamiczna komunikacja. Ten kontakt był dostosowany do mnie - precyzyjny. Uświadomiłem sobie obecność uzdrawiających procesów w organizmie i pozwoliłem im działać."

To relacja Michaela Kerna, który korzystał z zabiegów terapii czaszkowo-krzyżowej. Szybki powrót do zdrowia dzięki tej terapii tak go zachwycił, że zaczął ją studiować i z czasem sam również został znakomitym terapeutą. Od 1987 roku naucza tej metody na całym świecie, a jego obszerny podręcznik terapii czaszkowo-krzyżowej „Mądrość ciała” został przetłumaczony na 8 języków.




Dla wszystkich zainteresowanych terapią czaszkowo-krzyżową mamy specjalną ofertę na podręcznik Michaela Kerna:

michael kern mądrość ciała


MĄDROŚĆ CIAŁA
Czaszkowo-krzyżowe podejście do istoty zdrowia

Wyprzedaż
końcówki  nakładu
w cenie 87 zł

Do wyczerpania zapasów!

 baner

 

Czym jest terapia czaszkowo-krzyżowa?

Terapia czaszkowo-krzyżowa wywodzi się z osteopatii – metody leczenia, której twórcą był  dr Andrew Taylor Still. W latach 20. Osteopaci amerykańscy zauważyli, że płyn mózgowo-rdzeniowy, opływający układ czaszkowo-krzyżowy (mózg i powlekająca go opona twarda, kości czaszki, kanał kręgowy i kość krzyżowa) zachowuje się w specyficzny sposób. Otóż sploty tkanki zwanej naczyniówką produkują ów płyn w komorach mózgu w ustalonych cyklach.

Pulsacja płynu, poprzez zmianę objętości, wywołuje ruch mózgu (tzw. fleksję). A ponieważ nasz mózg zawieszony jest na stelażu opony twardej – przymocowanej do wewnętrznej strony kości czaszki, to właśnie te kości odbierają ów rytm i naśladują ruch mózgu, który – poprzez „pociąganie” opony twardej – powoduje też ruch kości krzyżowej.

Może się zrodzić pytanie: jak kości czaszki mogą „imitować” ruch mózgu, skoro są nieruchome (medycyna klasyczna twierdzi, że kości czaszki stają się takie w czasie kostnienia)?

Otóż amerykański chirurg John Upledger potwierdził badaniami, że kości czaszki są jednak ruchome – w miejscach, gdzie znajdują się szwy. Zazębiając się wzajemnie szwami, kości poruszają się niby koła zębate, umożliwiając czaszce zmianę kształtu w rytm pulsacji płynu. Upledger stwierdził, że zablokowanie jednej z kości czaszki (np. pod wpływem uderzenia) powoduje zablokowanie innej. Brak prawidłowej ruchomości czaszki sprowadza dalekosiężne skutki (zaburzenia pracy układu nerwowego, hormonalnego, immunologicznego),  a to z uwagi na ciągłość systemu opon i błon tkanki łącznej, tworzących jakby opakowanie dla ważnych życiowo narządów (m.in. przysadka mózgowa, gruczoły dokrewne, narządy klatki piersiowej i jamy brzusznej). Oto naukowa odpowiedź, dlaczego zaburzenia w układzie czaszkowym mają tak ogromny wpływ na prawidłowe działanie naszego organizmu.

Przykład? Wątroba znajduje się w torebce powięziowej, przymocowanej przez więzadła do przepony. Przepona łączy się z opłucną, opłucna zaś z powięziami szyi, a szyja – z układem czaszkowym. Jeśli nieprawidłowe napięcia z układu czaszkowego przeniosą się na torebkę wątroby, to spowodują, że ten narząd będzie w pewnej części gorzej odtruwany, ukrwiony i kontrolowany neurologicznie przez układ wegetatywny. Początkowe zaburzenie w sferze czynnościowej może stopniowo przejść w „błąd struktury” i objawić się z czasem – na przykład – jako zapalenie, zwyrodnienie, nawet zmiana nowotworowa. Za pierwotną przyczynę uznać trzeba jednakże zaburzenie czynnościowe, wywołane nieprawidłowymi napięciami z układu czaszkowo-krzyżowego.

Jak wygląda zabieg czaszkowo-krzyżowy?

Terapeuta za pomocą rąk szuka zaburzeń w ciele pacjenta. Analizując mikroruch tkankowy, stara się odnaleźć miejsca zaburzeń tego niezależnego od woli człowieka ruchu, odbywającego się w ściśle określonym tempie, według ściśle określonej osi i amplitudy. Ruch ów obserwować można z dowolnego miejsca w ciele i na dowolnej tkance: mięśnia, kości, naczynia itd.

Osie ruchu są doświadczalnie zbadane i dokładnie opisane, a ich prawidłowy układ ma związek z pulsacją w układzie czaszkowo-krzyżowym. Wiadomo na przykład, że kość klinowa czaszki porusza się do przodu i do tyłu (jakby wykonywała ukłon), kręgosłup zaś w górę i w dół (jakby kurczył się i rozciągał). Jeśli terapeuta znajduje miejsce odbiegające od normy, stara się przywrócić je do pierwotnego stanu, „odwijając” nieprawidłowe napięcia i porządkując je.

Śledząc mikroruch (trzeba znać osie obrotu tkanki), terapeuta przykłada ręce w odpowiednie miejsce i pod odpowiednim kątem, „zachęcając” tym sposobem ciało do uruchomienia procesów autoregulacji.

Udostępnij tę treść