TERAPIA CZASZKOWO-KRZYŻOWA U DZIECI I NIEMOWLĄT

Terapia czaszkowo-krzyżowa jest umieszczona w rejestrze NFZ pod nazwą "terapia kraniosakralna".

"W tej książce opowiemy nie tylko o narodzinach miłości między matką i dzieckiem, ale też o warunkach, które kształtują tę miłość.

Co robić, jeżeli dziecko od początku jest marudne i nerwowe, a wy czujecie się zmęczeni, zdezorientowani i całkowicie bezsilni? 

Najpierw jest szacunek. Dopiero później jest terapia, która składa się z rozmaitych zabiegów. Dziecko czuje, że je widzę i akceptuję w całości. To zapewnia mu komfort na tym nowym, nie zawsze przyjaznym świecie.

Kiedy zacząłem się uczyć terapii czaszkowo-krzyżowej i poznałem różne pływy i rytmy czaszkowe, odkryłem w sobie szczery podziw do otaczającego mnie świata. System czaszkowo-krzyżowy tworzy się w naszym organizmie jako pierwszy. Kiedy tuż po zapłodnieniu z komórek rozwija się zarodek, w pierwszej kolejności powstaje układ nerwowy (a w nim układ czaszkowo-krzyżowy). Stamtąd zaczyna się budowa wszystkich układów i narządów.

Rodząc się, dziecko przechodzi przez kanał rodny – w momencie urodzenia jego kości są mocno ściśnięte i spłaszczone. Czasami kości czaszki przesuwają się i zakleszczają. Przez to mózg może nie mieć wystarczająco miejsca na rozwój. Kompresja zdarza się także w kręgosłupie albo w czaszce i kręgosłupie jednocześnie. Za pomocą naszej terapii odnajdujemy takie problematyczne miejsca i z powodzeniem je odblokowujemy! Dotyk naszych dłoni, delikatny kontakt z ciałem noworodka i wejście w jego pływ czaszkowo-krzyżowy ogromnie stymuluje jego energię, a także energię terapeuty, które się uzupełniają. W tym miejscu powstaje harmonia, której zawsze szukamy podczas terapii.

Terapię czaszkowo-krzyżową można stosować także podczas ciąży. Mamy okazję pomóc zarówno przyszłej matce, jak i jej nienarodzonemu dziecku.

Wszystkie rodzaje zabiegów opisywanych w tej książce, są zgodne z metodami opracowanymi dla terapeutów czaszkowo-krzyżowych. Odkryliśmy, że każdy zainteresowany może nauczyć się tych metod i bezpiecznie je stosować, choć szkolenie i praktyka są nieodzowne.

Nasze ciało jest wspaniałym samoregulującym się systemem. Każdego dnia budzi się do życia i szuka swojej drogi w świecie zewnętrznym. W nocy śpi i – choć tego nie widzimy – w środku cały czas odbywa się ogromna praca. Podczas snu organizm się regeneruje, ponieważ życie codzienne potrafi mocno „zmęczyć” nasze komórki. Z rana jesteśmy rześcy i gotowi stawiać czoło nowym wyzwaniom, chociaż stres może doprowadzić do tego, że nasze ciało nie regeneruje się w pełni i zaczyna coraz gorzej funkcjonować. W terapii czaszkowo-krzyżowej dotykamy ciała po to, żeby zobaczyć, gdzie powstały blokady energetyczne. Znajdują się w miejscach, na które negatywnie wpłynął stres. Można to porównać z ruchem drogowym: szukamy miejsc, gdzie powstają korki i próbujemy je rozładować. Na tym polega praca terapeuty czaszkowo-krzyżowego!"